#1 02-04-2007 21:41:09

VADERBOOS

Dark Imperator

Zarejestrowany: 30-03-2007
Posty: 34
Punktów :   

Atak

Wskazówki i uwagi:

Mozna zawsze zabrac co najwyzej polowe surowców znajdujacych sie na planecie.

Wlasciwe pladrowanie (zaladunek surowców na zabrane transportery) zaczyna sie dopiero wtedy, gdy wszystkie statki i systemy obronne nieprzyjaciela zostana zniszczone. Jezeli walka zakonczy sie remisem, nic nie jest pladrowane.

Jezeli bedziesz mial szczescie i znajdziesz cel, który ma kopalnie na wysokim poziomie, niezbyt silna obrone, do tego jest jeszcze nieaktywny i znajduje sie niedaleko, to znalazles nowa farme. Konkretnie oznacza to: caly czas latac i zbierac. (Problemem przy nieaktywnych kontach jest to, ze wprawdzie produkuja dalej surowce, ale robia to w ukryciu. Oznacza to, ze nowe surowce nie sa pokazywane podczas skanowania i nie moga byc zdobyte droga napadu. Dlatego nieaktywne planety nadaja sie tylko warunkowo na farmy, mozna je tylko raz wyczyscic do zera, poniewaz potem nie pojawia sie na nich juz nic.)

Jezeli zaatakujesz bez transporterów aktywna planete, twój przeciwnik moze uznac taki atak za "bash": Atak, którego celem nie jest pladrowanie, tylko trzymanie przeciwnika krótko i nie pozwalanie mu na rozwój. Bash'owanie nie jest wprawdzie w oGam'ie zabronione, ale niezbyt mile widziane. Przy pojedynczych lub rzadkich napadach na cel, wiekszosc zostaje spokojna. Napadac i byc napadanym, to jest po prostu czescia gry.

Wskazówka: Mozna zapobiec utracie transporterów w walkach, jezeli wysle sie najpierw tylko statki wojenne o odpowiedniej sile razenia, które zniszcza flote przeciwnika. Zaraz po wyslaniu pierwszej floty, jezeli symulacja pokazuje, ze nie poniosla strat / poniosla niewielkie straty i zniszczyla przeciwnika, wysyla sie transportery z eskorta (Ta powinna byc tak dobrana, zeby mogla zniszczyc odbudowana czesc obrony). Jezeli przeciwnik zostal mocno oslabiony, 2 flota nie poniesie strat. (zawsze nalezy najpierw przeprowadzic symulacje)

Tak 2 minuty przed przybyciem floty do celu nalezy jeszcze raz przeskanowac planete przeciwnika, poniewaz jego flota mogla wrócic w miedzyczasie!


Druga taktyka

Moja taktyka wymaga dobrej pozycji i mocnych nerwów. Skanuje z zasady wszystkie planety w mojej okolicy. Wyjatki robie tylko dla czlonków wlasnej Ally i dla kilku kumpli. Nie skanuje nieaktywnych planet, poniewaz tam przewaznie nie ma nic do zdobycia. Usuwam zaraz wszystkie raporty, które wykazuja mala ilosc surowców na planecie (w zaleznosci od uniwersum jest to inna wielkosc). Po ok. godzinie pracy mam mniej lub wiecej celów, które maja odpowiednia ilosc surowców, zeby atak na nie byl oplacalny. Potem sprawdzam, które z nich maja najmniej systemów obronnych i przydzielam do nich floty. Mam zawsze 3 - 4 floty, zeby atakowac celowo osoby, które zbudowaly silna obrone. Oni sa atakowani najwieksza czescia mojej floty (powstaje duze pobojowisko).

Raporty skanowania, które melduja duze floty zostawiam sobie na noc. Odwiedzam je po pólnocy i przeprowadzam odzysk surowców.

Wada tej taktyki jest to, ze szybko zaczynaja sie problemy z sojuszami itd., ale z mojego doswiadczenia wynika, ze wiekszosc tylko grozi, a w rzeczywistosci nic nie robi ...


...Jam Dobry Chłopak, Okryty Tania Szata Lecz Nie Szmata - Żaden Palant Czy Przybity Matoł...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plmaterace janpol